Reszel - Reszelanie

Wspomnienia o Folklorystycznym Zespole śpiewaczym "Reszelanie"

drugiego kierownika zespołu w latach 1989 - 1997- Mirosława Bogdanowicza

Wiosną 1986roku w Miejskim Ośrodku Kultury w Reszlu z inicjatywy Marii Zastawnej (obecnie mieszka w Kanadzie), Jolanty Wasilewskiej (rodowitej Reszelanki) i Marii Krasińskiej (obecnie również mieszka w Kanadzie) powstał Folklorystyczny Zespół Śpiewaczy "RESZELANIE".

Początkowo panie spotykały się w celu wspólnego śpiewania. - "Trudno było nakłonić chętnych do zespołu - wspominała założycielka M Zastawna - po pierwsze w Reszlu nie było tradycji śpiewania muzyki ludowej, po drugie wielu ogarniał wstyd i brak odwagi przed występami na scenie..

Jednak zespół rósł w siłę.

Do zespołu, po namowie dołączył grający na akordeonie były dyrektor MOK-u Józef Białobłocki i śpiewający mężczyźni - Stefan Lewczuk iJerzy Murawski.

Repertuaru szukano na nagranych płytach winylowych, słuchając nagrań zespołów Mazowsze, Śląsk, Warmia. Słuchano i uczono się melodii ludowych: "Co ja myślę to i powiem", "Panienki wierne są", "Kawaliry" itd. Dodatkowo, na melodie popularne teksty okazjonalne pisała Marysia Zastawna. zdjęcie

- Pierwszy występ w strojach mało związanych z naszym regionem daliśmy w Kętrzynie - wspomina Jola Wasilewska - podobno lepiej debiutować na obcym gruncie. Nikt wtedy nie przypuszczał, że słowa te sprawdzą się.

Po roku istnienia Gazeta Olsztyńska z czerwca 1987 pisała o występie Reszelan w Kętrzynie: "...mało jeszcze znana grupa folklorystyczna zasługuje na szeroką popularyzację. Walorem tego zespołu jest bezpretensjonalność, swoboda sceniczna, młodość i wierność odtwórcza pieśni ludowych. Program składał się z 3 części i poświęcony jest w pierwszej pieśni z Mazowsza, druga - pieśni Warmii i Mazur, ostatnia porusza tematykę aktualną, skupiając główna uwagę na wadach i nieprawidłowościach naszego życia. Dodatkowym walorem programu - to zgrabne wiązanie poszczególnych części słowem gawędziarza z dowcipami."

Kolejne występy w Tolnikach, w Reszlu na Reszeliadzie, Korszach, dożynki w Bisztynku przysparzały zadowolenie z dotychczasowej pracy i przyciągały nowych członków zespołu - Gosia Wyborska, Basia Zarożna, Dorota Wata, Alicja Węcławek, Waldek Matyjasiak i na krótko wielu, wielu innych. Do kapeli dołączyli Janusz Kozoń (kontrabas), Wacław Charytoniak (akordeon), Andrzej Maruszewski (bęben), Kazimierz Lietz (skrzypce). Sypały się "kontrakty" na występy - Kolno, koncerty dla pracowników Czynu, Remy, Wojciechy k/Bartoszyc.

W 1988r. wspólnie postanowiono, ze zespół pojedzie na Wojewódzki Przegląd Kapel i Zespołów Śpiewaczych odbywający się w Lidzbarku Warmińskim. Potrzebna była konfrontacja z innymi. Wysiłki i starania nie poszły na marne. Zespół znalazł się w czwórce wyróżnionych. Z Lidzbarka przywiózł pierwsze trofeum w postaci kryształowego pucharu. zdjęcie

Jak w każdej rodzinie są dni dobre i tzw. "ciche". Jesienią 1988 roku zespół rozstał się z MOK-iem i przeszedł pod skrzydła Zakładowego Klubu Kultury RZPL "Rema". Kierownictwo w zespole objął Mirosław Bogdanowicz.

Rozpoczęła się ciężka praca. Do zespołu dołączali kolejno nowi członkowie: Jadwiga Charytoniak, Dorota Zagórska, Krystyna Kaczmarczyk, Halina i Dominika Bogdanowicz. Maria i Bogdan Lipińscy, Małgorzata Zajk, Sławomir Nowak, Dariusz Astachow, Stanisław Ruszkul, Roman Latek. Próby koncentrowały się na pracy indywidualnej z poszczególnymi członkami zespołu. Intonacja, dykcja, wprawki głosowe. Wszystko skierowane na podniesienie wartości muzycznej zespołu.

Po rocznej pracy- zaskoczenie .

Rok 1989. Święto Kultury Ludowej w Mrągowie.

-Uroczysty korowód przeciągnął ulicami miasta. Liczne stoiska z wyrobami sztuki ludowej. Rzesze mieszkańców i odwiedzających miasto turystów. Prażące się w słońcu jury. 24 zespoły z całego województwa olsztyńskiego. Imprezę prowadzi młodziutki redaktor PR w Olsztynie Władysław Bogdanowski.

Ogłoszenie wyników.

"Największy sukces artystyczny odniósł zespól śpiewaczy "Reszelanie" z Zakładowego Klubu Kultury "Rema" w Reszlu, któremu przyznano tytuł Grand Prix, puchar i nagrodę pieniężną w wysokości 2.000.000zł a kierownik zespołu - Mirosław Bogdanowicz otrzymuje nagrodę w wysokości 50.000zł. - padają wygłoszone przez konferansjera słowa ze sceny.

- Jest to zespół wykazujący stały wzrost poziomu artystycznego, dobrze przygotowany od strony muzycznej, prezentujący folklor w postaci stylizowanej, lecz nie zatracający autentycznych cech ludowości - pisała Gazeta Olsztyńska

Radość, okrzyki, pisk, oczy pełne łez. Zespołowy taniec radości Zaskoczenie, szok i radość. Wiadomość o sukcesie szybko obiegła Reszel. Ugruntowało to przekonanie, ze zespół jest potrzebny reszelskiemu środowisku. Satysfakcja i runda honorowa - na klaksonie autokaru wokół ratusza.

Kolejne wojaże po okolicy Jeziorany, Kętrzyn, Bisztynek, Kolno. Satysfakcja. Zadowolenie. Przyjemność. Radość. Praca. Praca. Praca.

Rok 1990. Tym razem poziom wyżej, czyli wielogłosowość -melodie z okolic Reszla - "Kulne jabłuszko", "Na weselum była" - to pierwsze utwory w układzie 3-głosowym. Praca nad nimi dokładnie trwała - 1 rok. Po raz kolejny satysfakcja. Pierwsze miejsce w województwie.

Święto 45-lat Remy. Przyjaźń z Katiuszkami z Kaliningradu. Motocross w Reszlu. Dożynki w Górowie Iławeckim i Jezioranach. Zjazd Absolwentów z okazji 35-lecia Zespołu Szkół Rolniczych w Reszlu. Pierwsze tourne za granicę - Kaliningrad a następnie do Świetłogorska.

Podobny jest rok 1991. Praca nad suitą "Melodii Żartobliwych Warmii i Mazur". W Wojewódzkim Przeglądzie Kapel i Zespołów Śpiewaczych - ciągle I miejsce. Powiększa się grono naszych sympatyków: dyrektor Remy - Ireneusz Gola, Burmistrzowie - Wacław Hojszyk, Ryszard Kawczyński, Ryszard Kaczmarczyk. Wspaniale rozwija się współpraca z Wojewódzkim Domem Kultury w Olsztynie szczególnie z Włodzimierzem Jarmołowiczem, Editą Jotzo, Barbarą Biedrzycką.

Poprzeczka idzie w górę. Trzeba spróbować wyżej. Gdańsk2-4 sierpień 1991 - XV Festiwal Zespołów Folklorystycznych Polski Północnej i Krajów Nadbałtyckich. Dla potomnych trzeba powiedzieć, ze akredytacja na festiwal wynosiła - 1.000.000zł.

- Barwny korowód idzie Długim Targiem. Ubrane w stroje ludowe grupy, które śpiewem, grą na instrumentach, swoją niezwykłą radością przyciągały przechodniów. Ludzie nawet tańczyli z zespołami. Reszelanie obstąpili idącą ulicą Piwną młodą parę z gośćmi weselnymi. Fotograf weselny i operator kamery szybko zapisywali wspaniałe ujęcia. Drużbanci szybko zorientowali się, iż zespół sowitym, weselnym kołaczem należy wynagrodzić - pisał Głos Wybrzeża.

Kolejny sukces Tytuł Laureata Festiwalu.

10 listopada 1991roku. V - lecie istnienia zespołu.

Jubileuszowy koncert rozpoczęła Marysia ze Stefanem.

"Ktoś mi mówił:
Kaktus widzę na twej dłoni,
Jak się w Reszlu choć wyłoni
Parę osób, które darmo będą chciały cos tam zrobić.
A ja mówię, że i w Reszlu są ludziska,
Z których śpiew i radość tryska,
I są chętni, tylko siedzą,
I o innych nic nie wiedzą,
Co by mogli razem zrobić,
Tak na przykład,
Folklor w Reszlu - fajna sprawa
I zaczęła się zabawa...."

1992 rok rozpoczęło tourne do Poznania. Byliśmy "maskotką" na Targach "Droma" - producentów maszyn do obróbki drewna. Cóż nie robi się dla dobrego marketingu i szacownego sponsora Remy. W czerwcu na VIII Wojewódzkim Przeglądzie Kapel i Zespołów Śpiewaczych w Jezioranach zajęliśmy tradycyjnie - I miejsce. W sierpniu na XVI Festiwalu Zespołów Folklorystycznych Polski Północnej i Krajów Nadbałtyckich znowu otrzymaliśmy - tytuł Laureata. Nowe przyjaźnie. Krajna z Nakła n/ Notecią. Dożynki w Rogóżu.

10 października wyjazd do Olsztyna do Rozgłośni Polskiego Radia. Nagrywamy - jako jedni z pierwszych w Polsce - w zapisie cyfrowym kasetę "matkę". Na kasecie umieściliśmy melodie które bardzo lubimy śpiewać: Dwie suity "Melodii żartobliwych W i M", "Kurpiowską" oraz z innych regionów. Kopiowania dokonała firma Edwarda Cyfusa - Audio Soft w Olsztynie. Promocja kasety odbyła się na specjalnym "Jesiennym koncercie" w sali MOK-u. Pierwszy egzemplarz w drodze licytacji trafił za sumę 200.000zł do Miss Warmii i Mazur - Anny Zastawnej.

Jesienny koncert był ostatnim z udziałem - Marysi Krasińskiej, która tuż po nim wyjeżdżała do Kanady.

Rok 1993 to już gościnny występ na Wojewódzkim Przeglądzie i po raz trzeci wyjazd po tytuł Laureata na Festiwal do Gdańska. Byliśmy na X - leciu Kapeli Śparogi w Olsztynku.

Uchwałą Rady Miejskiej w Reszlu po raz pierwszy w historii naszego miasta przyznano medale honorowe "Zasłużonym - Reszel". Otrzymali je: ks. Władysław Sudzinski, Rema S..A., KS "Orlęta" i Zespół Śpiewaczy "Reszelanie". Uroczystość odbyła się w trakcie sesji 03 maja 1994r. w reszelskim zamku.

W czerwcu w jubileuszowym - X Wojewódzkim Przeglądzie Kapel i Zespołów Śpiewaczych w Jezioranach do Reszelan trafił ponownie wojewódzki prymat i zdobyte Grand Prix.

W roku 1995 w Olsztynie został zorganizowany nowy przegląd "O Diabelskie Skrzypce". Reszelanie zgłosili akces do przeglądu i zdobyli w nim główna nagrodę Diabelskie Skrzypce. Po występie zostaliśmy zaproszeni przez jednego ze sponsorów na "Rancho do Kojrysa". I tak to przez przypadek nawiązana została współpraca "w przemyśle turystycznym".

Przez lato graliśmy tam program pt. "Wesele chłopskie".

Z uczestników wycieczki ogier stając na tylnych nogach wybiera młodą parę. Gospodarz wesela, na polnym dukcie, spotyka, przypadkowo jadącą furą, grupę folklorystyczną (Reszelanie). Zaprasza do udziału w weselu za symboliczna flaszkę "kojrysowego trunku". Para młodych zostaje przystrojona w kolorowe wianki. Przesiada się do przystrojonej bryczki i udaje się do domu weselnego. Goście wspólnie z kapelą jadą śpiewając popularne piosenki. W domu weselnym przy poczęstunku słuchają folkloru. Rozpoczyna się biesiadowanie. Zaczynają się tańce ... w chacie, na klepisku w stodole, na sianie i tak do upadłego. Na stole króluje jadło warmińskie "mamałyga", "kuchen" i wyśmienite trunki z "kojrysówką"- uwielbianą przez gości i piwem.

Występów było dużo 2, 3 w tygodniu.

Podczas Reszeliady- 95 po raz pierwszy zafunkcjonował "Blok Folklorystyczny - Reszelanie i ich goście". W koncercie dla mieszkańców Reszla wystąpili: Kapela znad Łyny z Lidzbark W, Szemel z Reszla, Rogóżanie z Rogóża i oczywiście gospodarze.

We wrześniu zespół wystąpił podczas Wojewódzkiego Święta Plonów w Bartoszycach.

Po likwidacji Zakładowego Klubu Kultury w 1996r próby zespołu przeniesione zostały do pracowni w Zespole Szkół Rolniczych. Ciągła absorpcja władz miasta doprowadziła, że zespół otrzymał pomieszczenie w MOK-u.

Zakasano rękawy. Stefan Lewczuk zadbał o drewno. Zgodę na zagospodarowanie drewna otrzymaliśmy od z-cy burmistrz Ryszarda Kaczmarczyka. Z suszek świerkowo, modrzewiowych i debowych parku miejskiego, w tartaku w Samławkach, "przetarto" na odpowiednie grubości materiał na wykonanie pomieszczenia. Męska część zespołu, wspierana przez sympatyka - Kazimierza Krasińskiego i kolegów z Zakładowego Klubu Żeglarskiego z Andrzejem Wyborskim na czele przystąpiła do wykonania prac nazwanych umownie - "Izbą Ludową". Trwało to około miesiąca.

Uroczystego otwarcia Izby Reszelan dokonał R Kaczmarczyk i A Mierzwiak w towarzystwie K Krasińskiego, A Wyborskiego i M Bogdanowicza. Było to dzieło na 10-lecie zespołu. Złożenie kwiatów na grobie J Białobłockiego i koncert w amfiteatrze z udziałem Z.P.iT. KORTOWO Olsztyn, Z.P.iT. KOLECZKOWIANIE Koleczkowo, Z.Ś. DĄBROWA z Dąbrówna, KAPELA ZNAD ŁYNY z Lidzbarka Warm. Koncert prowadził Edmund Lewańczyk z Gdańska. Gośćmi byli min poseł RP Irena Petryna, Stanisław Kowalczyk. Zespół otrzymał nagrodę pieniężną Ministra Kultury i Sztuki. Gratulacje, kwiaty i wspólne biesiadowanie z gośćmi jubileuszu.

W roku 1997 zespół ponownie otrzymał I miejsce w przeglądzie "O diabelskie skrzypce". Koncertowano w Kętrzynie, Bisztynku, Giżycku, Węgorzewie. Koncert w Węgorzewie miał wspaniałą naturalna oprawę "Wyszła chmura" i "Nie padajże deszczu" tak jak w słowach piosenki. Od początku naszego występu lało jak z cebra, ale publiczność nie opuściła nas i wytrwała w ulewie do końca naszego występu. I jak dla Nich nie śpiewać!!!

We wrześniu 1997 roku kierownictwo zespołu objęła Krystyna Kaczmarczyk. Kierownikiem artystycznym został Janusz Kozoń.

REKLAMA

7288

dodaj komentarz

Reszel - Reszelanie

Wspomnienia o Folklorystycznym Zespole śpiewaczym "Reszelanie"

ostatnie artykuły z tego działu: