Reszel

Reszel - miasteczko na Warmii

Przysłowia ludowe: Suchemu kwietniowi chłop się nie raduje, bo kwiecień mokry dobry rok zwiastuje

Reszel - Wydarzenia_szkolne

TO JUŻ SZÓSTY TURNUS REHABILITACYJNY

W dniach 17.05. – 29.05.2012 r. grupa 22 wychowanków ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego im. Jana Pawła II w Reszlu wraz z rodzicami i opiekunami uczestniczyła w turnusie rehabilitacyjnym w Zakopanem.

Miejscem pobytu uczestników turnusu rehabilitacyjnego był Kompleks Rehabilitacyjno – Wypoczynkowy „Marzenie”. Największymi atutami wspomnianego kompleksu była bardzo atrakcyjna lokalizacja oraz bogata oferta zabiegów leczniczych i profilaktycznych: elektroterapia, laseroterapia, ultradźwięki, magnetoterapia, mata masująca z polem magnetycznym niskiej częstotliwości, terapia energotonowa "hi-top", sekwencyjny masaż uciskowy "boa", fotele masujące, łóżko masujące "jadeit", łóżko wodne "hydro-jet", cykloterapia, koloroterapia (lampa "q.light"), ciepłolecznictwo (lampa rozgrzewająca "biospectrum"), bieżnia podciśnieniowa vacu active, rezonans stochastyczny, krioterapia miejscowa, sucha kąpiel co2, borowina alpejska (plastry), salka gimnastyczna: bieżnia, rowerek, piłki terapeutyczne "thera-band", materace, profilaktor jewminowa.

Pierwszym wyzwaniem dla naszych uczniów była kilkunastogodzinna podróż do Zakopanego. Wyruszyliśmy o godzinie 17-ej busem szkolnym do Korsz, gdzie o godz. 18.28 wsiedliśmy do pociągu. Czekały nas po drodze 3 przesiadki: w Olsztynie, w Działdowie i w Krakowie. W Olsztynku spotkała nas pierwsza „przygoda” w postaci awarii pociągu. Dzięki szybkim działaniom obsługi pociągu podstawiono zamienny sprawny pociąg oraz zatrzymano na 40 minut w Działdowie dalekobieżny pociąg relacji Gdynia – Zakopane. Na miejsce dotarliśmy około godziny 10. Ku naszemu zdziwieniu Zakopane przywitało nas chłodem oraz pokrytymi śniegiem szczytami górskimi. Po zakwaterowaniu się w 2 i 3 osobowych pokojach wyruszyliśmy do centrum Zakopanego. W punkcie informacji turystycznej zakupiliśmy mapy i przewodniki turystyczne. W drodze powrotnej przeszliśmy się Krupówkami, degustując oscypki. Po kolacji udaliśmy się do gabinetu lekarskiego, w którym lekarze wraz z rehabilitantami przypisali wszystkim uczniom właściwe zabiegi rehabilitacyjne.

Następnego dnia przywitała nas piękna pogoda, więc zaraz po śniadaniu wyszliśmy pieszo do oddalonej ok. 4 km skoczni „Wielka Krokiew”. Po drodze podziwialiśmy architekturę drewnianych góralskich domów oraz obiekty Ośrodka Przygotowań Olimpijskich. Wejście na skocznię wymagało nie lada wysiłku, ale wspaniałe widoki oraz świadomość wielkich wydarzeń sportowych związanych z tym obiektem dało nam uczucie satysfakcji. Głodni wróciliśmy na obiad, a następnie udaliśmy się na serię zabiegów rehabilitacyjnych, które trwały do kolacji. Po posiłku krótka przerwa na odpoczynek i kolejna niespodzianka, a mianowicie dyskoteka - wspólnym tańcom i śpiewom zdawało się nie być końca.

Kolejny dzień to wielkie wrażenia związane z wjazdem kolejką szynową na Gubałówkę, skąd podziwialiśmy panoramę doliny Zakopanego oraz przepiękne widoki na szczyty Tatr. Zjazd z Gubałówki okazał się prawdziwym wyzwaniem w postaci wyciągu krzesełkowego wyruszającego ze Spyrkówki w dół do polany Szymoszkowej. Pełni niezapomnianych wrażeń wróciliśmy na posiłek i zabiegi.

Korzystając z faktu, iż jest niedziela, dzień wolny od zabiegów udaliśmy się na cały dzień do Krakowa. Tam zwiedziliśmy Starówkę (Bramę Floriańską, Barbakan, Kościół Mariacki, Sukiennice), po czym udaliśmy się na Wawel. Pod opieką pani przewodnik zwiedziliśmy Katedrę Wawelską, a w niej: Dzwon Zygmunta, Groby Królewskie.

Piąty dzień naszego pobytu w Zakopanem rozpoczęliśmy od wycieczki Doliną Kościeliską. Podziwianie niewiarygodnie pięknych krajobrazów przeplatane opowieściami przewodnika tatrzańskiego o przygodach z niedźwiedziami zapierały dech w piersi. W drodze powrotnej zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach. Jak każde popołudnie spędziliśmy na zabiegach rehabilitacyjnych.

Kolejny dzień przeznaczyliśmy na regenerację sił po kilku bardzo aktywnych i wymagających wycieczkach. Czas wolny spędziliśmy na wesoło korzystając z placu zabaw, boiska do koszykówki oraz stołu tenisowego. Wieczorem odbył się grill integracyjny, podczas którego przy akompaniamencie góralskiego wodzireja Pana Piotra bawiliśmy się aż do zachodu słońca.

Kolejnym wielkim i niezapomnianym przeżyciem dla nas wszystkich był wjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch. Drogę ze Starej Pardałówki do Kuźnic pokonaliśmy busem, z zaprzyjaźnionym kierowcą Panem Tomaszem Gąsienicą. Na miejscu czekała na nas dwugodzinna kolejka po bilety. Jednak opłacało się. Pomimo panującego zimna i silnych wiatrów jak również zalegającego na szczycie Kasprowego Wierchu (1987 m n.p.m.) śniegu, wrażenia i emocje towarzyszące nam podczas wjazdu oraz widok na Tatry są nie do opisania. Dla rozładowania emocji zdecydowaliśmy się drogę powrotną pokonać pieszo. Tuż przed Ośrodkiem rehabilitacyjnym zaczął padać intensywny deszcz, więc na miejsce dotarliśmy cali mokrzy ale szczęśliwi. Popołudnie jak zawsze minęło nam na zabiegach, a wieczór na tańcach przy góralskich ( i nie tylko) rytmach.

W kolejnych dniach pomimo pogarszających się warunkach pogodowych udało się nam zobaczyć:

•Dolinę Strążyską z przepięknym 25 metrowym wodospadem. •Drewniany Kościół św. Klemensa. •Stary cmentarz na Pęksowym Brzyzku. Spoczywają tu m.in. ks. Jan Stolarczyk, Maria i Bronisław Dembowscy, a także znakomici literaci (Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa Tetmajer), artyści (Antoni Kenar, Władysław Hasior), słynni kompozytorzy, sportowcy, lekarze, przewodnicy i ratownicy górscy. •Wzgórze Antałówka, doskonały punkt widokowy, ze szczytu, którego można podziwiać panoramę Zakopanego, Pasma Gubałówki, całych Tatr, Podhala i Gorców.

Pełni wrażeń i wspaniałych wspomnień, trochę szczuplejsi i zdrowsi powróciliśmy do szkoły.

Serdeczne podziękowania w imieniu uczniów i rodziców składam Pani kierownik ds. opieki i wychowania SOSW w Reszlu Annie Zalewskiej za trud i zaangażowanie w organizację turnusu rehabilitacyjnego w Zakopanem.

Tak atrakcyjny pobyt naszych uczniów na turnusie rehabilitacyjnym był możliwy dzięki hojności naszych przyjaciół, którym bardzo gorąco dziękujemy.

  • •Nadleśnictwu Mrągowo
  • •Panu Jarosławowi Mochol Prezesowi Zarządu Firmy „Windprojekt” Sp. zoo
  • Bankowi Spółdzielczemu w Reszlu
  • •Panu Romanowi Luchowskiemu Firma „Romix”
  • •Pani Krystynie Gołaszewskiej reprezentującej ZUK w Reszlu

REKLAMA

opublikowano: 2012-06-04, © Witold Jałoszewski.,

4894

ostatnie artykuły z tego działu:

 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.
 fot.Witold Jałoszewski.
fot. Witold Jałoszewski.