Reszel

Reszel - miasteczko na Warmii

Przysłowia ludowe: Gust kobiety, łaska pańska i marcowa pogoda zawsze niestałe

Reszel - Informacje_i_wydarzenia

"RESZELAKI" PRZECIERAJĄ SZLAKI

W dniach 5-6.06.2010 roku odbył się spływ kajakowy "Odkryj Kajakowy Szlak Dajny". Organizatorami imprezy były lokalne instytucje związane z turystyką:

1. Lokalna Organizacja Turystyczna "Ziemia Mrągowska" oraz Mrągowskie Centrum Informacji Turystycznej przy ulicy Warszawskiej 26 w Mrągowie

2. Warmińsko-Mazurski oddział PTTK w Olsztynie przy ulicy Staromiejskiej 1/13

Spływ "Odkryj Kajakowy Szlak Dajny" miał na celu promocję szlaku a także ma zwrócić uwagę na prace zmierzające do modernizacji infrastruktury na trasie spływu oraz na podjęcie i przeprowadzenie działań poprawiających komfort spływów kajakowych.

W promocję tego szlaku zaangażowane są samorządy lokalne, na terenie których ten szlak przebiega: gmina Piecki, powiat mrągowski, gmina Mrągowo, gmina Reszel.

Na tym, aby ta propozycja aktywnego wypoczynku stała się produktem turystycznym naszego regionu, zależy nie tylko przedstawicielom władz samorządowych ale także wielu organizacjom i instytucjom zajmującym się turystyką w naszym województwie.

W spływie wzięło udział łącznie 45 osób. Chętni nowych wrażeń i przygód przyjechali m.in. z Olsztyna, z Ełku,

z Barczewa, ze Szczytna, z Kętrzyna, z Mrągowa. Naszą gminę reprezentowały 4 osoby.

Spływ rozpoczynał się na jeziorze Wągiel koło Piecek a kończył się w Świętej Lipce

na jeziorze Dejnowa. Całość trasy ma 36 kilometrów; trasa: Piecki - Mrągowo - Kiersztanowo - Pilec - Święta Lipka. Szlak kajakowy rzeki Dajny nie należy do łatwych ale za to jest bardzo urozmaicony i wymaga czujności

i sprawności uczestników tego szlaku. Trasa przebiega bowiem nie tylko rzeczkami ale również kilkoma jeziorami.

Na pokonanie całej długości trasy były przeznaczone 2 dni weekendowe. Nad bezpieczeństwem kajakarzy czuwało 2 ratowników wodnych.

Pierwszego dnia ruszyliśmy z jeziora Wągiel do Mrągowa. Po trasie, oprócz jezior, największą frajdę sprawił bardzo wąski kanał, na którym zgromadzone przeszkody

 w postaci płycizn, zwalonych pni drzew, kamieni, drutów poprowadzonych przez okolicznych rolników przez całą szerokość rzeczki, wymuszały na uczestnikach spływu wykazanie się nie tylko bardzo dużą siłą i sprawnością

ale także trzeba było w kilku miejscach przenosić kajaki.

Mimo licznych przygód udało nam się wszystkim szczęśliwie dobrnąć do Mrągowa. Uczestnicy spoza Mrągowa byli zakwaterowani w domkach,  w Ośrodku "Cezar", który przygotował dla nas ognisko z kiełbaskami

i smacznymi sałatkami a także następnego dnia pyszne śniadanie. Po kolacji, przy akompaniamencie gitar wszyscy chętnie śpiewali stare, znane piosenki turystyczne i żeglarskie (niektórzy do białego rana).

Drugiego dnia popłynęliśmy z jeziora Czos do jeziora Dejnowa przez jeziora: Czarne, Kot, Juno, Kiersztanowskie

i Sąpilec a także odcinkami rzeki Dajny łączącej te jeziora. Trasa okazała się bardzo malownicza i ciekawa i to zarówno pod względem przyrodniczym

jak i pod względem atrakcyjności płynięcia kajakiem. W tym dniu również kilka razy trzeba było przenosić kajaki

i nie obyło się też bez przygód w postaci wywrócenia kajaka. Mimo tego, że nasza wyprawa zakończyła się około 18-ej w Świętej Lipce, niektórzy uczestnicy spływu byli zdziwieni, że to już koniec i że za szybko skończył się nasz spływ. W Świętej Lipce uczestników spływu powitał wiceburmistrz Reszla - Pan Janusz Kozoń, który na bieżąco zbierał opinie na temat szlaku. Na koniec kierownik całej wyprawy uwiecznił wszystkich na wspólnym zdjęciu.

Mimo tego, że wielu osób nie znaliśmy w ogóle, to czas spędzony w ich towarzystwie minął bardzo przyjemnie

i zawiązały się nowe znajomości, które być może zaowocują  kolejnymi wspólnymi wyprawami kajakowymi.

Impreza zorganizowana na początku czerwca pokazała, że jest to bardzo ciekawy szlak

i może stać się on obok szlaku Krutyni  wizytówką naszego regionu i zachęci do spływów kajakowych właśnie tym szlakiem wielu pasjonatów kajakarstwa.

Bardzo dziękuję organizatorom a szczególnie Panu Robertowi Wróblowi za możliwość miłego i aktywnego spędzenia czasu w gronie wielu wspaniałych osób. Słowa podziękowania kieruję też do Pana Matuszewskiego - właściciela pensjonatu "Młyn nad Dajną" w Pilcu za umożliwienie zwodowania kajaków na rzekę z terenu jego posesji.

Więcej informacji i zdjęć na temat spływu znajduje się na stronie www.it.mragowo.pl/szlak-rzeki-dajny,8,557,pl.html W imieniu uczestników z Reszla - Barbara Maciukiewicz

REKLAMA

opublikowano: 2010-06-09, © Barbara Maciukiewicz,

2171

ostatnie artykuły z tego działu:

 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz
 fot.Barbara Maciukiewicz
fot. Barbara Maciukiewicz